„Kajtek Czarodziej”, czyli o magicznym świecie dziecięcej wyobraźni, dorastaniu i ulepszaniu świata (relacja ze spotkania Familijnego Klubu Filmowego)

10 listopada podczas Familijnego Klubu Filmowego przenieśliśmy się do świata czarodziejów i czarnoksiężników, białej i czarnej magii, świata, w którym nie dziwią siedmiomilowe buty, czapka niewidka, latający dywan, magiczny pierścień  czy kura znosząca złote jajka. Nie wahaliśmy się użyć tych wszystkich przedmiotów z marzeń Kajtusia, bohatera powieści, która  zainspirowała twórców filmu. Oczywiście wspomnieliśmy też o autorze książki – Januszu Korczaku i jego szacunku do dzieci. Cofnęliśmy czas i trafiliśmy do roku 1933. Dzieci na sali kinowej doskonale wiedziały, że czary to nie tylko psikusy, ale przede wszystkim młodzi widzowie wykorzystaliby moc czarowania w imię dobra, by świat mógł być lepszy: bez wojen, nietolerancji, nienawiści i chciwości. Ach, gdyby tylko dzieci mogły rządzić światem!