Zobacz te?:YouTubeFacebook
Wtorek, 25 Lipca 2017     Miejskie Centrum Kulturalne w Lipnie
MCK Lipno

Dyskusyjny Klub Filmowy

Klub Filmowy „SE(A)NS” działający przy Miejskim Centrum Kulturalnym zaprasza do kina „Nawojka” 17. stycznia o godz. 18 na projekcję filmu „Pan Lazhar” w reżyserii Philippe’a Falardeau. Zapraszamy wszystkich miłośników kina!

„PAN LAZHAR” - prelekcja dla widzów wygłoszona w dniu 17.01.2014

Zbigniew Herbert: „Pan od przyrody”

Nie mogę przypomnieć sobie
jego twarzy

stawał wysoko nade mną
na długich rozstawionych nogach
widziałem
złoty łańcuszek
popielaty surdut
i chudą szyję
do której przyszpilony był
nieżywy krawat

on pierwszy pokazał nam
nogę zdechłej żaby
która dotykana igłą gwałtownie
się kurczy
(…)
z jego namowy
w dziesiątym roku życia
zostałem ojcem
gdy po napiętym oczekiwaniu
z kasztana zanurzonego w wodzie
ukazał się żółty kiełek
i wszystko rozśpiewało się
wokoło

w drugim roku wojny
zabili pana od przyrody
łobuzy od historii

jeśli poszedł do nieba -

może chodzi teraz
na długich promieniach
odzianych w szare pończochy
z ogromną siatką
i zieloną skrzynką
wesoło dyndającą z tyłu

ale jeśli nie poszedł do góry -

kiedy na leśnej ścieżce
spotykam żuka który gramoli się
na kopiec piasku
podchodzę
szastam nogami
i mówię:
-dzień dobry panie profesorze

pozwoli pan że mu pomogę
przenoszę go delikatnie
i długo za nim patrzę
aż ginie
w ciemnym pokoju profesorskim
na końcu korytarza liści.

Wszyscy doskonale znamy ten wiersz i mamy przed oczami obrazy, które pojawiają się, ilekroć wspominamy naszych pierwszych nauczycieli. Przeważnie wśród nich jest ten jeden wyjątkowy, niezwykły, który nauczył nas nie tylko literek albo tabliczki mnożenia, lecz nauczył nas, jak patrzeć na świat. Jego wysiłek doceniamy najczęściej po latach, już jako dorośli ludzie.

Szkoła i nauczyciele to temat od dawna inspirujący dla reżyserów. Zazwyczaj jednak filmowe opowieści dotyczą trudnej młodzieży i nieprzeciętnego wychowawcy, potrafiącego wyzwolić w uczniach optymizm, wiarę we własne możliwości i talenty. Znamy choćby takie filmowe obrazy, jak: „Stowarzyszenie umarłych poetów”(1989 r.), „Młodzi gniewni” (1995 r.), czy „Nauczyciel z przedmieścia”(1989 r.)

Dziś w naszym klubie filmowym zobaczymy zupełnie inną historię rozgrywającą się w murach szkoły. Będzie to kanadyjski film „Pan Lazhar” nominowany w 2012 roku do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny (wówczas przegrał, podobnie jak „W ciemności” Agnieszki Holland, z irańskim „Rozstaniem”). W 2011 roku wygrał na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Locarno: nagrodę publiczności oraz nagrodę specjalną. Nagrodę publiczności zdobył również w Rotterdamie.

Akcja filmu rozgrywa się w montrealskiej podstawówce, gdzie nagle umiera wychowawczyni jednej z klas. Bachir Lazhar (świetnie zagrany przez Mohameda Fellaga) przychodzi na zastępstwo do klasy, której nauczycielka popełniła w szkole samobójstwo. Kim jest tytułowy „Pan Lazhar”, który twierdzi, że prawie 20 lat był nauczycielem w swoim kraju? Jakie tajemnice skrywa przed światem?

Jako algierski imigrant bez prawa stałego pobytu w Kanadzie ma pozornie niewielkie szanse na zdobycie autorytetu wśród podopiecznych. Nikt nie zawoła do niego „Kapitanie, mój kapitanie!”, jak czynili to uczniowie w „Stowarzyszeniu umarłych poetów”. Ale tylko Bahir Lazhar widzi problemy uczniów i próbuje temu zaradzić. Jego niekonwencjonalne metody pracy, zaufanie i czułość, jaką okazuje klasie, łamią bariery, ale też budzą kontrowersje. Pan Lazhar nie przestrzega obowiązującego zakazu kontaktów fizycznych z uczniami. Karci dzieci, dotyka, rozmawia otwarcie o przemocy i śmierci.

Mocną stroną filmu w reżyserii Philippe’a Falardeau jest gra aktorska. Większość aktorów to debiutanci-dzieci, które grają jak zawodowcy, co nie zawsze się udaje w innych produkcjach.

Jak stwierdza Marcin Pietrzyk w recenzji dla jednego z filmowych portali: „siłą obrazu jest też mistrzowska delikatność i cierpliwość, z jaką reżyser prowadzi narrację”. Tu nic nie dzieje się w pośpiechu. Brak też patosu, koloryzowania, upiększania i spektakularnych efektów. Nauczycielska codzienność jest tłem dla wzruszającej opowieści o niezwykłej przyjaźni, którą dzieci obdarzyły Pana Lazhara.

Bachir Lazhar to 55-letni imigrant, którego imię znaczy „ten, który przynosi dobrą nowinę”, a nazwisko tłumaczy się jako „szczęście”. I tak naprawdę niewiele więcej wiemy o tym człowieku. Aby nie zdradzić wszystkich tajemnic Pana Lazhara, nie powiem nic więcej. Resztę dopowie świat filmu, w który za moment się zanurzymy. W jednej z recenzji czytamy: „Nie jest to rodzaj filmowej wypowiedzi, który zdobędzie „popcornową” publiczność, ale widzowie spragnieni poważnego kina powinni się z „Panem Lazharem” spotkać”. Spotkajmy się zatem i dajmy mu szansę.

Monika Głowacka

BiP
© 2013 - Miejskie Centrum Kulturalne w Lipnie
87-600 Lipno ul.Piłsudskiego 22 • tel. 54 287 24 40 • info@mcklipno.plkontakt »